Pierścionek wyplatany koralikami

Pierścionek pleciony z koralików na żyłce z koralików drobnych i fasetowanych różnych rozmiarów. Lekko rozciągliwy.

Odwiedziny w kraju Kwitnącej Wiśnii

Od zawsze marzyłam i nadal marzę o podróży do Japonii. Niestety w najbliższym czasie nie będę w stanie zrealizować tego marzenia. Korzystając z okazji kolejnego wyzwania Kreatywnego Kufra chciałabym Wam przedstawić koralikową wersję Japońskiej laleczki Kokeshi :)

Kto chciałby dowiedzieć się kim/czym były owe laleczkowe damy, odsyłam między do: http://www.wformat.com/page.php?p=95

 

Całość została wykonana ściegiem peyote. Z racji braku dostatecznej ilości koralików toho, użyłam mniej regularnych - standardowych, co niestety wiąże się z mniejszą regularnością całej zawieszki. Obiecuję solenną poprawę przy wykonywaniu kolejnej :) Długość całkowita samej laleczki to 6,5cm szerokość - 3cm.

P.s korzystając z okazji dziękuję za:

• Laleczki Kokeshi
• Origami, Ikebanę, Kirigami
• Mangę i Anime 
• za bajki, porcelanę i miłość do herbaty 
• za SUSHI
• wino śliwkowe
• Toho
• i wiele, wiele innych rzeczy! ARIGATO :) 

I coś dla ucha:

Czas na małą czarną!

Dzisiaj przedstawiam mój wyjątkowy miniaturowy niezbędnik kawosza. Kubki termiczne to przeszłość - czas na filiżanki kolczykowe ! :)

Kolczyki zgłaszam do wyzwania:

Dodatkowo dla wszystkich miłośników kawy urocza francuska piosenka kawowa! :)

Neonki ... po raz kolejny ;)

Korzystając z okazji i pierwszego wolnego wieczoru sobotniego przygotowałam dla Was kolejny NEONOWY zestaw.

Sposób użycia:
1. Intensywnie wpatruj się przez 1 minutę w poniższe zdjęcia
2. Zgaś światło
3. Zamknij oczy
4. i napisz czy kolczyki wykonane z koralików Presiosa Ornela rzeczywiście świecą w ... hmmmm ups. ultrafiolecie ;P

Powyższe kolczyki zgłaszam do :

 

 

 UWAGA! Ostatnie z "serii" kolczyków przedstawionych w dzisiejszym poście nie zostały wykonane z koralików Preciosa Ornela.

 

Na krawędzi

Jestem oburzona!! ...  Wakacje minęły w ekspresowym tempie, a ja jak zwykle mam poczucie, że nie udało mi się zrobić wszystkich tych rzeczy, które zostały umieszczone na mojej  liście TO DO... Trudno, czas wziąć się w garść i w końcu z uporem maniaka zabrać się za realizację planów zeszło-noworocznych ;)

Dlatego też miło jest mi ogłosić iż (poproszę o fanfary) od końca sierpnia możecie znaleźć wyroby manufaktury w Zakątku Artystycznym. Wszystkich zainteresowanych serdecznie zachęcam do zaglądania w to miejsce, gdzie każdy z Was na pewno znajdzie coś wyjątkowego dla siebie lub swoich bliskich :)

Zmieniając jednakże odrobinę temat i odchodząc od tych smętnych przemyśleń zeszło-noworocznych i zeszło-wakacyjnych powracam myślami, słowami i zdjęciami do dobrze Wam już znanych kulek koralikowych.

 

Uzupełniająco chciałabym dodać, że przedstawione wyżej pierwsze trzy pary kolczyków wykonane zostały z koralików Toho Round 11/0 Inside Color Rainbow Aqua - Opaque Purple Lined oraz Inside Color Grey - Magenta Lined, a dodatkowo korzystając z okazji zapewniam Was, że wszystkie cztery pary powinny być naładowane sporą dawką pozytywnej energii gdyż ... każda z nich powstawała podczas (POD)oglądania serialu That's 70's show ;) Dla tych którzy nie mieli jeszcze okazji go oglądać - serdecznie polecam! :)

A teraz coś dla ucha! Uwaga, osoby mające tendencję do melancholijnego nastroju wrześniowo - jesiennego włączają to na własną odpowiedzialność ;P