Moi Drodzy, po dłuuuugaśnej przerwie wracam. Dzisiaj na szybko - sówkowe sówki, które ostatnio robię nałogowo peyotem z 15/o :)
Jako, że sówki stały się dla mnie odskocznią dla jesiennych spacerów w prawdziwym lesie zgłaszam je do wyzwania w Szufladzie.
Już wkrótce mam nadzieję, że wracam do Was pełną parą! Kilka nowych rzeczy czeka na ostateczne dopieszczenie i obfocenie :)
środa, 26 października 2016
czwartek, 28 kwietnia 2016
Bezdech
Godziny w domu ograniczam do minimum, godzina przed snem, pół godziny
przed wyjściem do pracy i szkoły. Gnam bezustannie i nie widać końca
tego wyścigu.
Czasu na pisanie również brak. Więc dzisiaj tylko zdjęcia :)
Bransoletka zrobiona jako praca przykładowa dla Pomorze Craftuje w wyzwaniu urodzinowym.
Swoje prace możecie przysyłać do 09.05 do czego serdecznie zachęcam.
Koraliki na kolejne zamówione. Więc może już niedługo znajdziecie takich na tym blogu więcej :)
Z "rzeczy" zrobionych podczas jazdy pociągiem wyszło coś takiego:
Pomimo tego, że mnie tutaj nie ma, pamiętam o Was, więc też pamiętajcie o mnie ! :)
P.s a na koniec Candy u KI :) Uważam, że za 8 lat to jej a nie nam należy się prezent! :P Gratulacje i wszystkiego najlepszego!! :)
Czasu na pisanie również brak. Więc dzisiaj tylko zdjęcia :)
Bransoletka zrobiona jako praca przykładowa dla Pomorze Craftuje w wyzwaniu urodzinowym.
Swoje prace możecie przysyłać do 09.05 do czego serdecznie zachęcam.
Koraliki na kolejne zamówione. Więc może już niedługo znajdziecie takich na tym blogu więcej :)
Z "rzeczy" zrobionych podczas jazdy pociągiem wyszło coś takiego:
Pomimo tego, że mnie tutaj nie ma, pamiętam o Was, więc też pamiętajcie o mnie ! :)
P.s a na koniec Candy u KI :) Uważam, że za 8 lat to jej a nie nam należy się prezent! :P Gratulacje i wszystkiego najlepszego!! :)
środa, 3 lutego 2016
Drogie koralikomaniaczki,czy wiecie jak w przybliżeniu wyglądają Wasze koraliki?
Pierwsze próby makro z niekoniecznie wybitnymi wynikami przeprowadzałam wczoraj. Pod lupę na początek wzięłam znaną Wam już bransoletkę:
I zbliżenie:
Na zdjęciu podejrzeć możecie Toho 8/o i 11/o Galvanized Starlight oraz Super Duo Gold 1/2.
I zbliżenie:
Na zdjęciu podejrzeć możecie Toho 8/o i 11/o Galvanized Starlight oraz Super Duo Gold 1/2.
I kto by pomyślał, że tak to wygląda na zbliżeniu. Widać, że
na powierzchni metalizowanej zachodzą reakcje chemiczne zastanawia mnie więc fakt jak bardzo koraliki będą się zmieniać na przestrzeni miesięcy i lat :)
Druga próba została zrobiona na koralikach petals. Wykończonej kuli kwiatuli jeszcze nie prezentowałam bo
... paradoksalnie nie miałam czasu, żeby ją sfotografować. Przed Wami makro zajawka.
A może jest coś co chiałbyście obejrzeć w przybliżeniu? Powyższym zdjęciom wiele brakuje do ideału, więc w ostateczności mogę się poświęcić i poćwiczyć jeszcze
więcej, więęęęcej, więęęęęęęęcej ;)
środa, 27 stycznia 2016
Separacja
Oficjalnie ogłaszam separację z koralikami.
Nie dogadujemy się ostatnio. Zarzucają mi brak czasu, oziębłość i są zazdrosne... o fotografię. Zmęczyłam się już tym ciągłym narzekaniem...
Zamknęłam je w pudłach na przynajmniej dwa miesiące. Mam nadzieję, że w tym czasie dojrzeją do prawdziwego związku bez wzajemnych animozji.
Nie dogadujemy się ostatnio. Zarzucają mi brak czasu, oziębłość i są zazdrosne... o fotografię. Zmęczyłam się już tym ciągłym narzekaniem...
Zamknęłam je w pudłach na przynajmniej dwa miesiące. Mam nadzieję, że w tym czasie dojrzeją do prawdziwego związku bez wzajemnych animozji.
sobota, 23 stycznia 2016
Mistrzostwa z Korallo
Tak, tak wiem. Powinnam była wstawić tego posta już dawno, dawno temu... Niestety nie było jak i kiedy ;)
15 stycznia opublikowane zostały prace konkursowe, które możecie podziwiać TU - KLIK.
Przepiękne prawda? Mam swoich faworytów, którym ogromnie kibicuję :)
Nie będę Was tutaj zamęczać informacjami jak powstawała ta praca. Chwilami było ciężko ze względu na zbliżające się święta, koniec ostatniego kwartału w pracy, zakup mieszkania, zbliżającą się przeprowadzkę... Przyczyn mogłabym wymieniać bez końca... no ale wracając do meritum...
Każda z uczestniczek otrzymała taki sam zestaw koralików, sznurków, kryształków które miała za zadanie spożytkować w wybrany przez siebie sposób. Dla mnie wartością dodaną było tutaj to, żeby praca nadawała się do codziennego użytku, a nie tylko zalegała gdzieś w szkatułce.
Efekty ... oceńcie sami :)
Głosowanie publiczności trwa do poniedziałku 25 stycznia, chętnych zapraszam do wysyłania swoich głosów nie tylko na moją pracę :) Gdyby jednak ktoś zechciał oddać głos na moją pracę to mam numer 19 :)
Pozdrawiam Was cieplutko!
P.s Manufaktura wraca na skarpę wiślaną. Ale tylko na dwa miesiące, więc jutro czeka nas sporo pakowania! :)
15 stycznia opublikowane zostały prace konkursowe, które możecie podziwiać TU - KLIK.
Przepiękne prawda? Mam swoich faworytów, którym ogromnie kibicuję :)
Nie będę Was tutaj zamęczać informacjami jak powstawała ta praca. Chwilami było ciężko ze względu na zbliżające się święta, koniec ostatniego kwartału w pracy, zakup mieszkania, zbliżającą się przeprowadzkę... Przyczyn mogłabym wymieniać bez końca... no ale wracając do meritum...
Każda z uczestniczek otrzymała taki sam zestaw koralików, sznurków, kryształków które miała za zadanie spożytkować w wybrany przez siebie sposób. Dla mnie wartością dodaną było tutaj to, żeby praca nadawała się do codziennego użytku, a nie tylko zalegała gdzieś w szkatułce.
Efekty ... oceńcie sami :)
Głosowanie publiczności trwa do poniedziałku 25 stycznia, chętnych zapraszam do wysyłania swoich głosów nie tylko na moją pracę :) Gdyby jednak ktoś zechciał oddać głos na moją pracę to mam numer 19 :)
Pozdrawiam Was cieplutko!
P.s Manufaktura wraca na skarpę wiślaną. Ale tylko na dwa miesiące, więc jutro czeka nas sporo pakowania! :)
Subskrybuj:
Posty (Atom)