czwartek, 23 października 2014

Bijoux

No i stało się. Paczka doszła, choć trochę u mnie zalegała figurując na liście TO DO od jakiegoś ... roku. Miejscem docelowym okazała się być słoneczna Tuluza, gdzie wybieram się niezmiennie od dobrych kilku lat.... A co w niej było? Same cudeńka. Po pierwsze kocyk, wydziergany dla małego ktosia na specjalne zamówienie babci :)

 Oczywiście dla mamy również znalazło się coś miłego. 
 

Cztery pary kolczyków i bransoletka na sześć koralików w rzędzie w kolorach Inside Color Aqua Capri Lined, Gold LLined Lt Montana Blue oraz wałkowany na wszelkie możliwe sposoby Opaque Lt Beige :)


Droga MAMO! Teraz nie ma odwrotu, muszę zebrać się w sobie i przyjechać do Was WKRÓTCE w odwiedziny, gdzie miło będzie spróbować kilku pysznych dań, które prezentujesz na Coolinarnych eksperymentach :) Szach mat - na pewno będzie pysznie! :D

Pozdrawiam całą trójkę serdecznie z mniej ciepłej Polski :)

piątek, 17 października 2014

Ukośnik po raz pierwszy

W końcu! Nareszcie! Udało się! :) W ostatnim czasie popadłam w ukośnikowy stan euforii, który zawdzięczam mana.j z Twórcze wytwory ! Dziękuję!! :)



Wyjątkowo dzisiaj mało słów i mało zdjęć. Do dłuższego przeczytania następnym razem, nastrój jesienno - HEYowy nie sprzyja pisaniu. Nawet papuga jakaś niemrawa jest.

Wzór: 


czwartek, 9 października 2014

Ostatnie podmuchy lata - płyniemy z wiatrem!

Lato niedawno się skończyło, a już zaczęłam za nim tęsknić. Nie mogę jednoznacznie stwierdzić, że jesień jest złą porą roku, bo ją również lubię, ale nieuchronnie jest to znak zbliżającej się zimy, o której mogę powiedzieć tylko: NIE LUBIĘ, BAAARDZO NIE LUBIĘ.

Korzystając z okazji, postanowiłam dostarczyć pewną bransoletkę osobiście z Tczewa do Pisza :) Spotkanie obfitowało w 'ekstazyjne' uniesienia, pogoda dopisała, humory również :)



I pomimo kilku wpadek (gdzie są te kasztany??), i wpłynień...
 

...wyszło na to, że koralikować można wszędzie! :)


Najważniejsze, że nowa właścicielka ze swojej nowej brasoletki była zadowolona :)


 A oto i ona, gąsieniczka prawie wodna, z drobnym elementem marynarskim w postaci dołączonej kotwiczki. Wykonana została zMagatama 3mm Higher Metallic Dragonfly, Toho Round 11/o Higher Metallic Dragonfly, Ceylon Frosted Aqua oraz Silver Lined Frosted Crystal.


 
 
Niech przyniesie nam wszystkim szczęście w kolejnych, przyszłorocznych regatach! :)


 P.s a jeśli Was również ciągnie na wodę i jachty polecam - http://mazurskiejachty.pl/


Zajrzyj również na: