poniedziałek, 5 maja 2014

To nie tak ...

To nie tak, że mam dość bloga ...
To nie tak, że nie chcę pisać ...
To nie tak, że mi się znudziło ...
To nie tak, że weny brak ...

Przyszła majówka, nadszedł czas wolny! Urlop w toku, a plany napięte ... :))) Po krótkiej i treściwej wizycie w Poznaniu i W-Olsztynie nadszedł czas na Ornetę, Kadyny, Młynary i Lidzbark Warmiński :)

A tymczasem ... w Poznaniu nie próżnowałam! Bo to przecież DOSKONAŁA okazja była, żeby odwiedzić ICHNI  sklepik koralikowy (czyt. Koralianki) ! Bomba jak dla mnie - i mojego portfela również ;D



Efekty już niedługo!! :))

Idealne na dzisiaj! Brodka - w pięciu smakach! :)


2 komentarze:

  1. I nie dałaś znać? Na krótką kawe chociaż! Niewybaczalne:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Chciałam, głęboko się zastanawiałam, ale czasu brakowało - grafik mieliśmy napięty ... następnym razem obiecuję, że się odezwę :)))

      Usuń

Zajrzyj również na: