Ten zlepek słów jak dla mnie ma sens, jeśli rozpatrywać go będziemy uwzględniając formę, jak i powód jego powstania :P
Słyszeliście o Korallo? Tak? Nie? Nic nie szkodzi, ważne, że poniższy pentagonistyczny naszyjnik przynajmniej w jakimś stopniu 'wbija' się w kontekst konkursu.
Do wykonania użyte zostały koraliki Toho w kolorach Gold Lustered Pale Wisteria 11/o (15szt); Permanent Finish - Galvanized Brick Red 11/o (60szt) oraz Opaque Jet 11/o (za dużo żeby liczyć) :)
Spieszymy z wyjaśnieniem, jednocześnie uspakajając, że nasza królowa rzek - Wisła, mimo iż aż o pół metra przekroczyła stan alarmowy, to jej brunatno - szare wody, na szczęście nie dotarły pod próg Manufaktury na Skarpie. Koraliki zostały uratowane, a nurt Wisły nie porwał ich w stronę Bałtyku.
No to co z tymi kosmitami pytacie? Tak mnie naszło trochę na wspominki, starych dobrych czasów ogólniaka ;) Jedną z piosenek, które miło wspominam to Pain - Shut your mouth, w którym kosmici i mleko odgrywają kluczową rolę. Wiem, wiem nie wszyscy przepadają za industrial metal, ale mimo wszystko zachęcam do obejrzenia :)
Na widok naszyjnika zaczęłam się zastanawiać czy mam odpowiednią bluzkę/ sukienkę żeby go wyeksponować... Wyszło mi, że mam poważne braki w szafie;)
OdpowiedzUsuńSam naszyjnik daje nam już ok. 25% całości, więc dużo do dobrania nie zostało ;)
UsuńCoś mi się zdaje, że ktoś tu ma ochotę na kilogram koralików ;) I bardzo dobrze. Świetny naszyjnik w pięknych kolorkach :)
OdpowiedzUsuńA jak, kilogram koralików to nie lada gratka dla takiego ćpuna koralikowego jak ja ;D wciągnęłabym je wszystkie ... do moich zapasów ;D sassasas xD
UsuńHej Emi :) Tu Ala. Spotkałyśmy się w Tczewie. Wcześniej nie miałam okazji pooglądać Twoich dzieł, ale teraz muszę przyznać, że są kapitalne!!!
OdpowiedzUsuńW ten weekend wybieram się do Grudziądza. Mam nadzieję, że jeszcze uda nam się na siebie wpaść. Może w Starogardzie, albo bogowie raczą wiedzieć gdzie... Co ma być - to będzie.
Pozdrowionka. Miłego tygodnia!!! :) <3
Tak w ogóle, to za Twoją namową zrobiłam bloga. Dopiero zaczynam, ale kto wie... może się coś rozkręci ;)
OdpowiedzUsuńOto i on:
http://alicjaartbiz.blogspot.com/
Alicja - miło, że zajrzałaś! :))) Cieszę się, że zmotywowałam Cię do założenia bloga ! Tylko teraz wytrwałości w pisaniu i tworzeniu nowych kompletów życzę ;) Jeśli potrzebować będziesz pomocy - pisz, w miarę swoich skromnych możliwości postaram się pomóc. :))) Niestety do Grudziądza się nie wybieram, ale to przecież nie jedyna okazja do ponownego spotkania ;)
UsuńPozdrawiam Serdecznie ;)