Razem z rzecznikiem manufakturowym zrobiliśmy cztery choinki! Uchowała się jedna, ta nasza :)
Reszta pięknie przyozdobiona przekazana została jako prezenty dalej :)
Przejdźmy do meritum. Każdy kończący się rok jest okazją do ponowienia obietnic składanych rok wcześniej :).
Tym razem mam zamiar zrobić inaczej.
Status na dzisiaj świadczy o tym, że do sprawy podeszłam poważnie. Jest bajzel w pokoju, zgrubiałam, stałam się bezrobotna, prawko mam od dawna, więc ten punkt się nie liczy. Pieniędzy przepuszczać nie muszę, bo notorycznie je gubię, o czym świadczy tegoroczny rekord - zniknięte 700 zł. Nałogi... hmm i tak jest ich dużo, ale zapewne znajdę coś więcej. A co do frytek, to zaczynam od jutra! Za rok zobaczymy, co z tego wyjdzie :).
Dodatkowo chciałabym oznajmić, że rzucam słodycze. Frytki wystarczą! :) Żeby nie zapomnieć za szybko o tym postanowieniu, wykonałam zestaw babeczkowy:
Wykonałam go na pierwsze wyzwanie odmienionego Pomorze Craftuje! :). Serdecznie zachęcam do wzięcia udziału w wyzwaniu i podzieleniu się Waszymi postanowieniami noworocznymi :).
A TERAZ TO, CO NAJWAŻNIEJSZE:
Wam wszystkim życzę spełnienia własnych postanowień noworocznych, niekoniecznie takich, które podobne są do mojej listy :). Przede wszystkim życzę tego, co najcenniejsze: CZASU, bo dzisiaj jest to waluta bardziej wartościowa niż złotówki, ODWAGI w podejmowaniu nowych wyzwań oraz prawdziwych PRZYJACIÓŁ wokół Was :).
Nie jestem wielką fanką Bajmu i Beaty, ale w drodze wyjątku, specjalnie dla Was Bajm - "O Tobie".
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz